Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2014-01-02 11:11:26 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-03-19 18:02:34
Posty: 52
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz 6 2oo4 r.
Witam.
Mógłby ktoś mi cokolwiek powiedzieć o tym motocyklu ?
http://otomoto.pl/yamaha-fz-6-s-fz6s-fa ... 76535.html

Może był ktoś oglądać albo miał do czynienia z tą firmą ?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :)

:moto:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-01-02 11:11:26 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

PostNapisane: 2014-01-02 11:28:46 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2011-07-24 13:26:40
Posty: 672
Lokalizacja: Tarczyn
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 794 749 233
Obecne moto: Yamaha Fazer 1000
Nic złego nie zobaczyłem w tym motocyklu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-01-02 11:45:00 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2012-03-19 18:02:34
Posty: 52
Lokalizacja: Gdynia
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz 6 2oo4 r.
Dziękuję za szybkie info. Piwko leci :beer: :)

Może ktoś miał już do czynienia z tym salonem ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-01-02 13:09:40 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2012-09-10 12:40:16
Posty: 761
Lokalizacja: GDA.... czwarte miasto :)
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Ja miałem, kiedy szukałem swojego moto. Musisz wiedzieć, że:
1. Motocykle sprowadzane są z Anglii, czyli lampa w nim angielska, problemu z rejestracją i przeglądami jednak nie ma.
2. Zanim wystawią robią małe pucu pucu, wkurza mnie to trochę, bo są lenie, nie chce im się łańcuchów czyścić i na syf kładą biały smar, i to tyle, że nie sprawdzisz ręką czy łańcuch odchodzi od zębatki, ilość brudu i smary dobrze klei :mrgreen:
3. Nie wszyscy są tam fachofcami, więc nie słuchać bajek jakie czasem opowiadają.
4. W jednym fazerku po chamsku wyczyszczone kolektory grubym papierem ściernym, w innym malowany silnik (jak się pytam czemu malowany to gość, że on o tym nic nie wie). W Anglii na pewno nie był malowany.
5. Skoro anglik to musisz się nastawić na ukrytą rdzę, ale to nie problem wymienić parę śrubek czy zacisków.
6. Obserwowałem ich prawie rok i sprowasdzają raczej całe motocykle, żadnych dzwonów czy składaków, co nie zwalnia z ostrożności w oglądaniu i sprawdzeniu oraz zakupie.
8. Jeśli chcesz wsiąść na moto to po wyłożeniu gotówki i tylko po małym placu, który mają do dyspozycji.
9. Targowania z nimi nie ma zbyt wielkiego.
Ogólnie nic do nich nie mam prócz tego, że nie przykładają się za bardzo do przygotowania przed sprzedażą.
Dla mnie jest to mało profesionalne (przynajmniej niektóre "picówki", które robią mnie poprostu śmieszą). Ale handlarz nie ma czasu na porządne pucu pucu, bo czas i koszta. Takie rzeczy oraz wymiana płynów, filtrów itp to sam musisz sobie zaplanować :D
Ostatnio pomagałem JackPoint, on brał od nich moto w październiku, możesz się jeszcze jego podpytać co i jak. Trafił chyba ładną sztukę z 2008 czy 9go, nie pamiętam. Też miałem od nich brać, ale 2 dni namysłu kosztowało mnie to, że motocykl nie sał u nich nawet tygodnia. W starsze sztuki lub młode z dużym przebiegiem trzeba bardziej wniknąć tu i tam jeśli chodzi ordzę.
To chyba tyle.
Powodzenia w poszukiwaniach.
Opis z oględzin dla JackPoint:
http://www.motocykl.org/viewtopic.php?f=23&t=14594


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2014-01-02 13:32:54 
Niemowlak

Dołączył(a): 2013-10-06 00:00:19
Posty: 22
Lokalizacja: Zgierz
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZ6 S2
Z czystym sercem mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z zakupu w tej firmie. Po przeczytaniu opinii w internecie na ich temat, jechałem na oględziny z nastawieniem na "może". Ale wbrew temu co myślałem wszystko potoczyło się w dobrym kierunku. Oczywiście dzięki wcześniejszym oględzinom baxiora :beer: . Nie mogę też powiedzieć, że wszystkie moto u nich są w takim stanie jak mnie udało się zdobyć :mrgreen: wiadomo, handlarz musi podpicować bo zawsze znajdzie się ktoś kto kupuje oczami. Mnie osobiście udało się utargować 2 stówki plus niezbędne papierki do rejestracji pojazdu (tłumaczenia,przegląd). Po wyłożeniu kaski jazda próbna odbyła się na moich warunkach czyli nie tylko placyk (jak kupowałem to leżały mokre liście) a normalnie kawałek na miasto - oczywiście na moja odpowiedzialność :) Na koniec panowie pomogli z załadowaniem i zabezpieczeniem moto na przyczepce. Reszta - dokładnie tak jak pisze baxior.
Powodzenia, w razie pytań pisz. :wink:


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org