Chodzi jak Camaro,brak mocy,strzaly z wydechu.

perki1 · **Napisane:** 2012-05-24 18:29:28

Nie mialem czasu jeszcze odstawic go do mechanika.A wlasnie odnosnie filtra powietrza.Jak go wyjme na chwile i przedjade sie bez niego aby sprawdzic czy gra gitara to nic sie nie zepsuje?

odnosnie kropli wody wlanej do gaznikow to raczej nie problem.Mi wlalo sie kolo pol szklanki plynu prosto do cylindra i przepalil i bylo ok.

Ada · **Dołączył(a):**2011-10-03 **Posty:** 714

miąchal · **Napisane:** 2012-05-24 23:20:35

perki1 napisał(a):

odnosnie kropli wody wlanej do gaznikow to raczej nie problem.Mi wlalo sie kolo pol szklanki plynu prosto do cylindra i przepalil i bylo ok.

od dziś jesteś moim faworytem w dziale max profeska mechanior :twisted: :mrgreen:
Powodzenia w psuciu moto :oops:

perki1 · **Napisane:** 2012-05-25 17:45:47

No przecież nie wlewałem mu specjanlnie ze szklanki płynu do cylindra.Po prostu przy zdejmowaniu gaźnika wężyk od płynu chłodniczego niefortunnie wpadł do cylindra i popuścił trochę.A pozatym zawór byl zamknięty i tylko cześć wpadła do wnętrza bo wyssałem wiekszosc.Dziekuje.Dowidzenia.

-- 2013-06-13 21:23:17 --

Witam.Zapusciłem sie dzis na polną drogę i wszystko było ok do czasu aż nie wpadłem w dziure.W tym momencie silnik stracił kulture pracy.Po diagnozie okazało sie że nie pali 3 cylinder.hmm.Szczerze mówiąc to chyba za często mam problem z nie pracującymi cylindrami i zwykle samo przechodzi albo po zdjęciu gaznika i nie znalezieniu niczego ciekawego i złożeniu wszystkiego do kupy też przechodziło.Zdarłem gaznik zeby sprawdzic czy czasem pływak sie nie zablokował albo cos i niby jest gitara.Kabel Wn po zdjęciu też razi prądem.Zostawie go jeszcze jutro na cały dzień na słońcu bo troche wilgoci wokół świecy było a jak nie pomoże to hgw.A tak przy okazji to macie jakis patent na odkrecanie świec bez specjalnego klucza?Mi sie udało odkreic tylko jedną i to kluczem do kół z nasadka do swiec.

Szenszi · **Napisane:** 2014-05-06 11:34:47

Witam
Ja początkowo miałem podobny problem jak koledzy dławił się i strzelał z wydechu. U mnie problemem był gaźniki. Zalewał wachą cylindry do takiego stopnia że silnik nie mógł się obrócić. Pierwsza sprawa sprawdzić czy nie zajeżdża benzyną jak stoi wyłączony. U mnie okazało się że o ringi nie trzymały i przez to zalewało cylindry. Dwa silnik może nierówno chodzić jak przewody WN albo fajki są uszkodzone. Ja miałem raz dyskotekę pod bakiem. Wymiana fajek i po sprawie.

Pozdrawiam

perki1 · **Napisane:** 2014-05-22 16:34:42

Witam. Jak mi sie 3 cylinder włącza dopiero powyżej 4 tys obr. to będzie wina zapłonu czy gaznika?

cezary1808 · **Napisane:** 2014-05-23 08:59:54

gaźnik, nie dostaje paliwa na wolnych obrotach (gdy jest zamknięta przepustnica), ewentualnie jak u kolegi - gaźnik łapie lewe powietrze, u niego akurat fachowcy źle złożyli gaźniki :D

perki1 · **Napisane:** 2014-05-23 13:24:28

tak właśnie myslałem. Jeszcze dodam ze na tym cylindrze świeca jest czysta a pozostałe troche okopcone(za bogato było).Ustawiłem mieszanke na wszystkich gaznikach ( zakręciłem i odkreciłem 2 obroty sruby)i dodatkowow tym co nie chodził wykręciłem dysze itp zrobiłem kąpiel 12h w benzynie ekstrakcyjnej wypucowałem,suwmiarką pomierzyłem pływak i co? i nic.Dalej nie działa.

maciek83 · **Napisane:** 2014-05-23 17:32:32

Cytuj:

Witam. Jak mi sie 3 cylinder włącza dopiero powyżej 4 tys obr. to będzie wina zapłonu czy gaznika?

jak dla mnie to wina zapłonu, miałem sytuację że moto stało przez 3 tyg w wilgotnym pomieszczeniu i po odpaleniu tak jakby nie palił na wszystkie świece do 3 tyś powyżej było już ok, na drugi dzień jak postał na słońcu wszystko wróciło do normy.

perki1 · **Napisane:** 2014-05-26 15:30:50

Witam.zmieniłem świece miejscami w 3 i 4 cylindrze.Pech chciał że przy ostatnim ruchu kluczem uwaliłem porcelanę na świecy 3 cyl.Odłamki leżą gdzieś w gniezdzie świecy.Mimo to podłączyłem kable i odpaliłem moto.3 cylinder który był martwy zagadał a 4 nie.Czyli swieca jest do wymiany. Pytanie jak wyciągnąć odłamki z gniazda świecy?Palca tam nie wsadze próbowałem jakimś drutem i śrubokrętem ale nic nie widać a na oślep nie wyciągnę a przy odkecaniu tej świecy pewnie poleci wszo do głowicy. Co zrobic?

Jacek_L · **Napisane:** 2014-05-26 17:09:36

Zrób jakąś redukcję do węża odkurzacza na jakąś cieńszą rurkę i do dzieła ;)

perki1 · **Napisane:** 2014-05-26 18:30:12

nic z tego. Uwalona porcelana zakleszczyła sie pomiędzy święcą a gniazdem.Odkurzacz nic nie da. Próbowałem jeszcze z 10 minut małym śrubokrętem ale jedynie co to dało to ból ręki.Klucz na świece nie nachodzi przez tą porcelanę. Da sie tam dojść od góry?

Nav · **Napisane:** 2014-05-27 04:56:33

Nie odkręcaj świecy póki jest syf w jej pobliżu (!). Spróbuj wykruszyć tą porcelanę, świeca i tak jest do wyrzucenia. Nie może tak być, że nie chce wyjść :P
Najwyżej weź zagnij jakiś grubszy pręcik i zahacz od dołu ten nieszczęsny odłamek.

cezary1808 · **Napisane:** 2014-05-27 08:43:54

dokładnie, spróbuj też może sprężonym powietrzem (sprężarka) wydmuchać wszystko z tamtąd, większe ciśnienie wygeneruje niż odkurzacz przy ssaniu..

perki1 · **Napisane:** 2014-05-27 10:07:43

zwaliłem bak,airbox,cewki,odłączyłem linki i wywaliłem plastik pod cewkami.Dostęp dla dłoni lepszy ale nic nie było widać.W jednej ręce miałem zagięty pręt w drugiej lusterko a w ustach latarke i tak dłubałem z 15 min aż wkońcu wydarłem ten zakleszczony kawałek a potem go odkurzacz łyknął.Pzdr

perki1 · **Napisane:** 2014-06-22 20:01:44

Czym jest spowodowane to że jeden kolektor jest zimniejszy od pozostałych i czuc pb z wydechu?.Mieszanke ustawiłem dla wszystkich tak samo.Za bogato ma ?

Chodzi jak Camaro,brak mocy,strzaly z wydechu.

Thundercat - Forum główne

Tuning i Mechanika

Thundercat - Forum główne

Tuning i Mechanika

Kto przegląda forum