Jaki najlepiej kupić akumulator?

kalikali · **Napisane:** 2015-04-14 06:04:30

krzall napisał(a):

kalikali napisał(a):

Nie ma świętości. Kupujesz tylko naklejkę YUASA :(
Juz lepiej kupić prawdziwego chinola, niż zostać zrobionym na kasie

Skąd wiesz że to podróba ? Jesteś pewny tego? Poproszę o szczegóły. Mam nadzieje, że nie klepnąłeś posta aby klepnąć i masz coś na poparcie tego :)

Zapytaj sprzedającego, czy jest w stanie przedstawić dokument, który świadczyłby o miejscu produkcji aku.[/quote]
ok a jak powie że tak to uwierzysz ;) czy dalej będziesz twierdził ze wybuchy były... Pytam się ... na jakiej podstawie twierdzisz że to podróba ? Krótko ... skąd wiesz że ten z aukcji jest lewy?[/quote]

... bo dzwoniłem i gość mataczył .

Ada · **Napisane:** 2015-04-14 06:04:30

krzall · **Napisane:** 2015-04-14 06:09:44

kalikali napisał(a):

krzall napisał(a):

kalikali napisał(a):

Nie ma świętości. Kupujesz tylko naklejkę YUASA :(
Juz lepiej kupić prawdziwego chinola, niż zostać zrobionym na kasie

Skąd wiesz że to podróba ? Jesteś pewny tego? Poproszę o szczegóły. Mam nadzieje, że nie klepnąłeś posta aby klepnąć i masz coś na poparcie tego :)

Zapytaj sprzedającego, czy jest w stanie przedstawić dokument, który świadczyłby o miejscu produkcji aku.

ok a jak powie że tak to uwierzysz ;) czy dalej będziesz twierdził ze wybuchy były... Pytam się ... na jakiej podstawie twierdzisz że to podróba ? Krótko ... skąd wiesz że ten z aukcji jest lewy?[/quote]

... bo dzwoniłem i gość mataczył .[/quote]
Dziwne :) bo mam w ręku akumulator, opakowanie, zawartość i fakturę :) i jest identyczny jak niedawno kupowany w kdt na prymasa - taka sama cena, nawet może o kilkanaście zł mniejsza (jest na prymasa) ... Zadzwoń tam to może też będą"mataczyć" :). Oba są z tego samego źródła ... tak jak również te na 17 stycznia... różnią się tylko ceną o około 80 złotych :) Ale ok... lepiej zapłacić więcej i "być pewnym " niż mniej ;). Byłem przekonany ze masz jakieś szczegóły itp.. ale skoro mataczył" to pewnie masz rację ;) ... Wybacz :) nie mogłem się powstrzymać

ahamay · **Napisane:** 2015-04-14 12:18:17

Słuchajcie, powiem Wam coś.
Kupiłem najnowszy model żółwia, ochraniacza na plecy bardzo znanej firmy A*.
Zapłaciłem tyle co dwukrotność akumulatorów o których tutaj dyskutujecie, ma chronić moje zdrowie, wiecie co? na metce jest napisane Designed and developed in USA and Italy. Made in China.
I co?

krzall · **Napisane:** 2015-04-14 16:07:19

ahamay napisał(a):

Słuchajcie, powiem Wam coś.
Kupiłem najnowszy model żółwia, ochraniacza na plecy bardzo znanej firmy A*.
Zapłaciłem tyle co dwukrotność akumulatorów o których tutaj dyskutujecie, ma chronić moje zdrowie, wiecie co? na metce jest napisane Designed and developed in USA and Italy. Made in China.
I co?

Już kiedyś o tych A*** było ;) w jakimś wątku ze pojawiają się i takie i z innymi oznaczeniami, ale nie pamiętam dokładnie ...

ahamay · **Napisane:** 2015-04-14 17:32:09

Kupowane w IM, chodzi o to, że mało istotne gdzie co jest produkowane.
Jeszcze można wspomnieć o radialnych oponach motocyklowych - do niedawna produkowane tylko i wyłącznie w Niemczech, Japonii, Włoszech, UK czy Francji. Obecnie starsze modele jak np. Michelin pilot Road 2 którą kupiłem są produkowane w Tajwanie czy Tajlandii nie pamiętam... i co, mam szukać po sklepach Made in France czy kompletnie odrzucić ten model? więc luz.

krzall · **Napisane:** 2015-04-14 18:48:18

ahamay napisał(a):

Kupowane w IM, chodzi o to, że mało istotne gdzie co jest produkowane.
Jeszcze można wspomnieć o radialnych oponach motocyklowych - do niedawna produkowane tylko i wyłącznie w Niemczech, Japonii, Włoszech, UK czy Francji. Obecnie starsze modele jak np. Michelin pilot Road 2 którą kupiłem są produkowane w Tajwanie czy Tajlandii nie pamiętam... i co, mam szukać po sklepach Made in France czy kompletnie odrzucić ten model? więc luz.

:) Własnie chyba do tego samego w tamtym wątku doszło ;). Najważniejsze żeby klient był zadowolony ;)

kalikali · **Napisane:** 2015-04-14 19:24:25

krzall napisał(a):

ahamay napisał(a):

Kupowane w IM, chodzi o to, że mało istotne gdzie co jest produkowane.
Jeszcze można wspomnieć o radialnych oponach motocyklowych - do niedawna produkowane tylko i wyłącznie w Niemczech, Japonii, Włoszech, UK czy Francji. Obecnie starsze modele jak np. Michelin pilot Road 2 którą kupiłem są produkowane w Tajwanie czy Tajlandii nie pamiętam... i co, mam szukać po sklepach Made in France czy kompletnie odrzucić ten model? więc luz.

:) Własnie chyba do tego samego w tamtym wątku doszło ;). Najważniejsze żeby klient był zadowolony ;)

... a co powiecie na akumulatory WARTA ? Polskie robione w chinach ? :)

Dzwoniłem tez do Warty :) Trafiłem na konkretnego rozmówcę. Powtarzam - to są tylko naklejki ! Oczywićie oprócz tych faktycznie produkowanych a Japan/USA ale za te trzeba zapłacić.

slavek · **Napisane:** 2015-05-05 09:47:14

Moja Varta Powersports yt12b-bs padła właśnie po jednym sezonie. Dokładnie po upływie rocznej gwarancji :D

krzall · **Napisane:** 2015-05-05 10:19:48

slavek napisał(a):

Moja Varta Powersports yt12b-bs padła właśnie po jednym sezonie. Dokładnie po upływie rocznej gwarancji :D

Zgłoś.w.ramach rękojmi. Załatwia pozytywnie jak nie.został ugotowany

slavek · **Napisane:** 2015-05-05 10:23:39

krzall napisał(a):

slavek napisał(a):

Moja Varta Powersports yt12b-bs padła właśnie po jednym sezonie. Dokładnie po upływie rocznej gwarancji :D

Zgłoś.w.ramach rękojmi. Załatwia pozytywnie jak nie.został ugotowany

Możesz podać jakieś szczegóły; w jaki sposób? na jakiej podstawie? na co się moge powołać?
Dzwoniłem do sprzedawcy i powiedział, ze jak rok minął to "pozamiatane" i może mi co najwyżej sprzedać następny.

ahamay · **Napisane:** 2015-05-05 12:03:55

Sprzedawca sprzedając towar osobie PRYWATNEJ ma obowiązek rękojmi na okres DWÓCH LAT od daty sprzedaży.

Gwarancja jest dobrowolna producenta i może wynosić milion lat lub jeden dzień, nie ma nic do rzeczy.

Powiedz mu o tym, a jak dalej będzie uparty to otrzyma odpowiednie pisma z odpowiednich urzędów, które zachęcą go do wypełnienia swojego obowiązku i na tym kończy się Twoja rozmowa z nim :)

krzall · **Napisane:** 2015-05-05 12:06:35

Na stronie UOKiK masz wsztstko

kalikali · **Napisane:** 2015-05-05 16:06:19

ahamay napisał(a):

Sprzedawca sprzedając towar osobie PRYWATNEJ ma obowiązek rękojmi na okres DWÓCH LAT od daty sprzedaży.

Gwarancja jest dobrowolna producenta i może wynosić milion lat lub jeden dzień, nie ma nic do rzeczy.

Powiedz mu o tym, a jak dalej będzie uparty to otrzyma odpowiednie pisma z odpowiednich urzędów, które zachęcą go do wypełnienia swojego obowiązku i na tym kończy się Twoja rozmowa z nim :)

Najpierw trzeba ustalić producenta :wink:

taz1612 · **Napisane:** 2015-05-05 17:49:20

ahamay napisał(a):

Sprzedawca sprzedając towar osobie PRYWATNEJ ma obowiązek rękojmi na okres DWÓCH LAT od daty sprzedaży.

Gwarancja jest dobrowolna producenta i może wynosić milion lat lub jeden dzień, nie ma nic do rzeczy.

Powiedz mu o tym, a jak dalej będzie uparty to otrzyma odpowiednie pisma z odpowiednich urzędów, które zachęcą go do wypełnienia swojego obowiązku i na tym kończy się Twoja rozmowa z nim :)

niestety nie jest to takie proste i oczywiste jak tu mówicie
sam sprzedaje i mam zazwyczaj możliwość oddać na gwarancje rzeczy które są po grwarancji kosztuje mnie to trochę zachodu
i jak ktoś gada rozsądnie w stylu czy nie można by było coś zrobić coś robię
ale jak by mi ktoś wyskakiwał z takimi bzdurami to bym stanął okoniem bo już takie sprawy przerabiałem i jakoś nikt nic nie wywalczył

sprzedawca najczęściej odpuszcza bo nie chce mieć na głowie jakiegoś gościa który będzie nasyłał na niego jakieś słuzby bo wiadomo że jak się ma duży obrót to zawsze zaginie jakaś faktura jakiś kwitek i taka kontrola zawsze coś znajdzie

nie zawsze jest rekojmia dwa lata, bardzo łatwo można ją zbić do roku w przypadku aku a zdarza się też na inne towary i krócej

ahamay · **Napisane:** 2015-05-09 19:21:10

Najlepiej jakby sprzedawca nie odpowiadał w ogóle za to co sprzedaje, bo po co.
Bo to jest rękojmia i na szczęście odpowiednie przepisy i służby, które to kontrolują bo by się okazało, że kupiłeś? no to się martw sam.
Ja nigdy nie odpuszczam z cwaniactwem sprzedających, jeśli wprowadził ktoś coś do obrotu i dostał ode mnie pieniądze za to, a potem próbuje się wywijać to potrafię bardzo skutecznie uprzykrzyć takiemu życie i za pierwszym razem na pewno nie wychodzę z błagającą prośbą o 'zrobienie czegoś' tylko doprowadzenie do wywiązania się z umowy, stanowczy i jasny przekaz. Na szczęście rzadko kiedy trafia się na janusza biznesu, który klienta traktuje jak złodzieja

Jaki najlepiej kupić akumulator?

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Kto przegląda forum