Potrzebuję waszej opinii, nie wiem co się dzieje

ryto · **Napisane:** 2015-04-29 10:47:13

Panie i Panowie,
mam techniczny problem z moim fazerkiem z 2003r.

Otóż czasami moto mi "źle" pracuje, nie ma znaczenia, czy zimny czy ciepły, ale bardziej te objawy widać na rozgrzanym już silniku. Moto na obroty się wkręca, ale czuć, jakby coś mu "w silniku" w tym przeszkadzało, jedzie bardziej ociężale. Objawia się to:

1. Większymi wibracjami niż normalne, zazwyczaj w okolicy 5 tys. obrotów;
2. Na 1 i 2 biegu przy niskich prędkościach (np. dojeżdżając do świateł) moto bardziej szarpie niż normalnie;
3. Wrzucając biegi coś jakby "haczy";
4. Wydech pracuje 2x głośniej (miernikiem decybeli nie mierzyłem, ale "na ucho" tak właśnie jest);
5. Silnik pracuje trochę głośniej niż normalnie, głośniej również słychać kosz sprzęgłowy. Naciśnięcie klamki sprzęgła wycisza kosz, ale nadal słychać jakby grzechotanie. Jak silnik pracuje dobrze to kosz słychać, ale jest cichszy, a sam silnik po naciśnięciu klamki sprzęgła pracuje tak jak powinien, nic nie grzechocze.
6. Wydaje się również, że silnik wydziela więcej ciepła, ale to może być tylko złudzenie.

Czasami zdarza się, że wyskoczy jakiś bieg (drugi czy trzeci), ale to raczej bardziej moja wina niż motocykla (np za słabo go wrzuciłem). I nie ma również znaczenia, czy moto pracuje dobrze czy źle.

Natomiast dwa razy zdarzyło się, że moto pracowało źle (powyższe objawy), bieg wyskoczył (raczej z mojej winy), coś mocno pogrzechotało, bieg wskoczył ponownie i moto jechało już dobrze! Jak kijem odjął!

Sprzęgło wymieniłem (tarcze; ślizgało się), ale to nie ono jest przyczyną. Pytałem mechanika czy może to być skrzynia biegów, ale powiedział, że objawy skrzyni to raczej tylko wyskakujące biegi.

Co to może być? Poratujcie, nikt póki co nie zdiagnozował...

Ada · **Napisane:** 2015-04-29 10:47:13

sasza7 · **Napisane:** 2015-04-30 07:47:52

Tak naprawdę to może być dużo rzeczy.
Hałas ze skrzyni przy złej zmianie biegu to normalne zachowanie. Co do zmiany biegów jeżeli wchodzą ciężko spróbuj podciągnąć linkę sprzęgła, no i zamień położenie dźwigni zmiany biegów. Trzeba odkręcić jedną śrubę (klucz chyba 10) zsunąć z wielowypustu i nasunąć ponownie ząbek dalej, tak żeby dźwignia była niżej - powinno polepszyć Ci to zmianę biegów :)

Można przypuszczać, że coś jest obluzowane i wpływa na pracę silnika. Odkręć bak i obróć go o 180 stopni tak żebyś miał dostęp do tego co jest pod nim, odpal motocykl i spróbuj poruszać każdym elementem - zobacz czy przewody nie są pozaginane, poruszaj gaźnikiem - psiknij też plakiem w jego okolice żeby sprawdzi czy nie łapie lewego powietrza, zobacz czy fajki są dobrze założone itp.
Jeżeli to nie przyniesie skutku to dobrze było by wymienić filtr paliwa, powietrza i oddać gaźnik do czyszczenia i regulacji.

ryto · **Napisane:** 2015-06-19 13:22:04

Zawory są ok, wszystko w normie, gaźniki nie łapią lewego powietrza. Mechanik powiedział, że można je zsynchronizować, ale na razie nie jest to wymagane. Po prostu na postoju minimalnie nierówno pracuje (ale i wydech akcesoryjny).

Ale zauważyłem jeszcze jedną prawidłowość, która zawsze się powtarza jak niunia źle pracuje.

Otóż jadąc na 1 biegu i trzymając obroty w okolicy 2.5-2.8 tys obr. moto jedzie jak "kangur". Czyli jakby co jeden obrót zębatki czy łańcucha następuje taki kangur do przodu, przyspieszenie i natychmiastowe zwolnienie (tak jakby zębatka czy koło były jajowate). Przy 3tys obr. już tego tak nie czuć.

Wiem, że mam cały napęd do wymiany (łącznie z jakimiś gumami i łożyskami tylnego koła itp...), ale to się raz pojawia i raz znika. W przypadku napędu prawdopodobnie pojawiałoby się zawsze, a nie wybiórczo!

Czy ktoś może coś poradzić???

DominWK · **Napisane:** 2015-06-19 14:47:50

Wina raczej napędu, miałem podobnie na starym, skakał, ciągnął, przeskakiwał po wymianie jak ręką odjął.

Może w jednym miejscu masz łańcuch luźny a w drugim napięty jak struna do tego kilka ogniw zapieczonych

ryto · **Napisane:** 2015-06-19 16:23:28

Cytuj:

Wina raczej napędu, miałem podobnie na starym, skakał, ciągnął, przeskakiwał po wymianie jak ręką odjął.

Ale czy ty również miałeś tak, że raz odpaliłeś i moto jechało ok, a innym razem odpaliłeś i "skakał, ciągnął, przeskakiwał ". Bo u mnie wlaśnie tak jest, stąd trudno mi uwierzyć, że to napęd.
Ale napęd i tak mam do wymiany...

ryto · **Napisane:** 2015-07-03 09:15:00

Panie, Panowie, mały update!

Wczoraj odpalam moto, przejechałem trasą siekierkowską z jednej strony rzeki na drugą, raptem z 15 km (wiadomo, w korkach, ale nie stałem, jechałem cały czas miedzy puszkami). Wyłączyłem moto na jakieś 20 min. Znowu odpalam, przejechałem max 2 km i na osiedlu parkuję sobie (akurat tyłem, więc bieg jałowy).

I na 1 sek (na biegu jałowym) załącza się wentylator i wyłącza, na 1 sek zapala się czerwona kontrolka oleju (ta przy zielonej diodzie od biegu jałowego, po prawej stronie) i wyłącza, potem znowu na 1 sek wentylator. Od razu ciągiem, jedno po drugim: wentylator-kontrolka-wentylator na max 1 sek każdy.

To nie jest normalne, moto działało jak w opisie w pierwszym poście.
Moto nie bierze oleju podczas jazdy, sam poziom oleju w normie.
Coś jest nie tak, macie jakieś pomysły?

mores · **Napisane:** 2015-07-04 10:56:30

pierwszą myślą było to czy w ogóle masz olej w silniku :)

na jakim oleju śmigasz ? Kiedy wymieniałeś? To tylko pierwsze nieco cyniczne pytania....

ryto · **Napisane:** 2015-07-07 16:56:35

Wczoraj znowu załączył mi się wiatrak na 1-2 sek, wraz z nim kontrolka oleju (w Yamaha od poziomu oleju) i wydaje mi się, że włączyła się też kontrolka od temperatury (choć nie jestem 100% pewny). A przejechałem raptem 11 km doi pracy, wskazówka na termometrze (jako korek wlewu oleju) nie przekroczyła nawet 60 stopni!

Ok Panowie, właśnie jechałem fazerkiem i działał extra. Istotna rzecz - biegi, zarówno wrzucanie jak i redukcja z międzygazem działały perfekcyjnie! Nic nie haczyło przy wrzucaniu czy szarpało przy redukcji.
Jak jest źle to biegi wydaje się że gorzej działają, coś jakby haczy przy wrzucaniu, przy redukcji z międzygazem moto bardziej szarpie. Wydech pracuje na pewno głośniej i dojeżdżając do świateł przy niższych prędkościach zdecydowanie bardziej szarpie. Dodatkowo załącza się wiatrak i nie zawsze z kontrolkami o których pisałem. Po prostu włącza się jakby moto się przegrzewało (czyli chłodzenie) mimo że temperatura (wg korka wlewu oleju) nie przekracza 80 st.

Czy coś w silniku może powodować powyższe? Może skrzynia biegów? (raczej nie wyskakują, chyba że z mojej winy). I może skoro tak się dzieje to silnik się wówczas bardziej grzeje?

Pzdr.

DominWK · **Napisane:** 2015-07-08 06:26:26

ryto z zaciekawieniem obserwuje temat bo mój jak się zagrzeje to też czasem "wariuje" i kontrolki migają jak u ciebie choć temperatura jest OK, jak znajdziesz przyczynę nie zapomnij tutaj napisać :)

ryto · **Napisane:** 2015-07-08 09:48:17

Jak znajdę to na pewno napiszę.

Czy ktoś zna odpowiedź na zadane wcześniej pytanie? I dodatkowo jak można sprawdzić metodą chałupniczą czy moto pracuje na wszystkie gary?

guli-86 · **Napisane:** 2015-07-08 10:43:50

Żeby sprawdzić czy chodzi na każdy gar to odpal i odłączaj fajki na świecy jak odłączysz jedną to powinien szarpać załącz i następna aż będziesz miał sprawdzone wszystkie najszybszy sposób chwila i sprawdzone.

guli-86 · **Napisane:** 2015-07-08 10:50:29

A wracając do twojego problemu to szarpanie moto na wolnych obrotach to może sprawdź wszystkie świece może jak moto ma wyższe obroty to chodzi dobrze jak już spadną to może szarpać sprawdź i wszystko będziesz ok albo wymień na nowe, wydaje mi się że to powinno pomóc

ryto · **Napisane:** 2015-07-08 15:10:51

Obawiam się, że problem jest bardziej złożony. To może być pierdoła, ale świece raczej nie są winne.
Sprawdzę oczywiście czy wszystkie gary działają, ale to raczej profilaktycznie. Rozumiem, że zakładać fajki również na włączonym silniku?

Moto jak ma wyższe obroty też nie chodzi dobrze - wydech wydaje się głośniejszy, biegi chodzą bardziej topornie, załącza się wiatrak (czasami tylko na 2 sek razem z kontrolką poziomu oleju i temperatury). Kosz sprzęgłowy wydaje się, że też trochę głośniej chodzi, a po naciśnięciu klamki ucicha, ale z silnika z prawej strony nadal słychać jakby grzechotanie (ale to już raczej nie kosz).

Jestem oczywiście ustawiony juz z mechanikiem, ale nie sądzę żeby cos znalazł bo nie widzi problemu. Wg niego jest wszystko cacy. A przecież nie zwariowałem i wiem, że cos jest nie tak ;-)

makr · **Napisane:** 2015-08-06 18:43:42

Ciekawi mnie czy udało ci się zdiagnozować przyczynę tej usterki. Jeśli ta, to podziel się z nami ryto

Potrzebuję waszej opinii, nie wiem co się dzieje

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Fazer - Forum główne

Tuning i Mechanika

Kto przegląda forum