Jak na bani dojechać do Chorwacji.

Viper · **Napisane:** 2016-07-16 16:05:22

Potraktujmy ten "poradnik" z humorem !!!
Jak na bani, czyli będąc po spożyciu alkoholu dojechać na wczasy w Chorwacji nie łamiąc przepisów?
Założyłem, że wyjeżdżam (samochodem) od siebie z domu około 7,00. Przed wyjazdem pije browara 500 ml i 5% zawartości alkoholu, przy mojej masie i metabolizmie mieszczę sie w dopuszczalnych 0,2 promila. Po około 3 godzinach uzupełniam zawartość drugim browcem, około 12,00 jestem na granicy z Niemcami (jazda przez Czechy odpada ze względu na kategoryczny zakaz jazdy po...), tu mam limit 0,5 promila więc dopijam do niego jedno duże i jedno małe i ten stan utrzymuje uzupełniając płyny co trzy godziny jednym dużym i jednym małym browcami. Po około 5 godzinach zadowolony z życia przekraczam granicę z Austrią i tu też mam limit 0,5 promila więc kontynuuje popijanie. Po następnych 3 godzinach Słowenia i tu się zmienia, za około 2,5 godziny będę w Chorwacji, więc stop piciu. Czas na trzeźwienie Z Chorwacją witam się po niecałych 3 godzinach skacowany i zły, że co "dobre" kiedyś się kończy. Przed przekroczeniem granicy odpoczywam godzinkę żeby zredukować zawartość do zera.
To wszystko teoretyczne rozważania, NIKOGO nie namawiam, a wręcz przestrzegam przed jazdą po spożyciu alkoholu. Niemniej jakiś wariat mógłby tak zrobić i to jest paranoja przepisów, przejechać pół Europy na rauszu.

Ada · **Napisane:** 2016-07-16 16:05:22

michal.m · **Napisane:** 2016-07-16 20:10:14

Po prostu u nas 80% zatrzymanych nietrzeźwych kierowców w wymienionych krajach (DE,AUT) byłaby całkowicie legalnymi kierowcami...

Wniosek nasuwa się oczywisty: trochę alkoholu nie jest takie straszne jak go malują w mediach. Ale każdy inaczej reaguje na jego wypicie.

gori · **Napisane:** 2016-07-21 23:37:45

Ja jestem za tym, że jak się wsiada za kierownicę, to kategorycznie nie powinno się pić alkoholu.

excop · **Napisane:** 2016-07-22 13:01:42

gori napisał(a):

Ja jestem za tym, że jak się wsiada za kierownicę, to kategorycznie nie powinno się pić alkoholu.

Popieram w całej rozciągłości, bo w czasie jazdy motocyklem picie jest bardzo niewygodne. W aucie już dużo lepiej... :beer:

taz1612 · **Napisane:** 2017-02-07 20:30:57

michal.m napisał(a):

Po prostu u nas 80% zatrzymanych nietrzeźwych kierowców w wymienionych krajach (DE,AUT) byłaby całkowicie legalnymi kierowcami...

Wniosek nasuwa się oczywisty: trochę alkoholu nie jest takie straszne jak go malują w mediach. Ale każdy inaczej reaguje na jego wypicie.

bo u nas większość przypadków odnotowanych przez policje, to człowiek, który rano jeszcze nie do końca wytrzeźwiał.

tomekgru · **Napisane:** 2017-10-16 21:51:15

Ja mam też dosyć rygorystyczne podejście do jazdy pod wpływem. Zwłaszcza, że na wiosnę mój bliski przyjaciel miał bliskie spotkanie z pijanym kierowcą. Wracał z żoną od teściów i centralnie na ich pas zjechał gość na czołówkę. Jechał z dwójką dzieci i żoną seatem ibiza, mój kumpel ze swoją nissanem qasqai. Auto praktycznie przejechał po seacie i dachowało. Kumpel złamał rękę żonie, nic, rodzinka w seacie w stanie ciężkim...

Jak na bani dojechać do Chorwacji.

Off-topic

Przy piwie

Off-topic

Przy piwie

Kto przegląda forum