Wypadki :(

Ratchet · **Napisane:** 2018-12-13 18:55:51

toooomelo napisał(a):

Puszkarze nie mają szacunku dla nikogo.

Potwierdzam! Kolejny entuzjasta (tym razem cudzych) motocykli padł ich "ofiarą".
http://www.tygodniksiedlecki.com/t49033 ... mochod.htm
"20-latek z Siedlec został w Białkach potrącony przez samochód osobowy. Wybiegł na jezdnię, spłoszony przez właściciela motocykla, który zamierzał ukraść. 20-latek usiłował ukraść motocykl marki Honda, znajdujący się na terenie prywatnej posesji. Został spłoszony przez właściciela pojazdu. Uciekając, młody mężczyzna, wpadł pod koła samochodu osobowego. Z obrażeniami został przewieziony do szpitala. Był nietrzeźwy. Badanie wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie."

Ada · **Napisane:** 2018-12-13 18:55:51

toooomelo · **Napisane:** 2018-12-13 21:09:06

To, to można nazwać SPRAWIEDLIWOŚCIĄ!
A buddysta by powiedział, że karma wraca :-D

delta · **Napisane:** 2018-12-14 09:44:30

toooomelo napisał(a):

To, to można nazwać SPRAWIEDLIWOŚCIĄ!
A buddysta by powiedział, że karma wraca :-D

:D :mrgreen: :clap: :thumbup:

Ratchet · **Napisane:** 2019-03-18 16:48:15

początek sezonu, młody gość, bez prawka, po nocy...ehh
https://kurierlubelski.pl/tragiczny-wyp ... r/13973829

sfazowany · **Napisane:** 2019-03-18 17:17:14

Niestety zaczną się teraz takie newsy, ręce też opadają że ludzie jeżdżą takimi niedopuszczonymi do ruchu sprzetami, bez uprawnień... a to nie komarek.

Tu skończyło sie szczęśliwie, choć moglo byc gorąco! Sakwy boczne vs wydech:

https://youtu.be/71Lhlvuw9Pg

Chliewu · **Napisane:** 2019-04-01 19:13:56

Akurat trzy godziny po tym jak wracałem z przejażdżki przez Czarną Białostocką zdarzyło się to :(

https://knyszynska.eu/czarna-bialostock ... tocyklista

Oficjalnie babka wymusiła przy skręcie w lewo, jednak patrząc po zdjęciach auta i tego gixera to prawdopodobnie gościu jechał z prędkością sporo "ponadprzepisową".
Zmarł w szpitalu.

toooomelo · **Napisane:** 2019-04-02 15:33:24

Chliewu napisał(a):

... patrząc po zdjęciach auta i tego gixera to prawdopodobnie gościu jechał z prędkością sporo "ponadprzepisową"...

Z oceną prędkości po wyrządzonych szkodach jest różnie. Najczęściej są nieadekwatne.
Ja jechałem moto 50km/h i jak mi puszka wymusiła pierwszeństwo, to cały przód auta był w rozsypce. Przynajmniej nie spodziewałem się aż tak dużego "efektu". ;-)

glenroy · **Napisane:** 2019-04-02 23:26:20

toooomelo napisał(a):

Z oceną prędkości po wyrządzonych szkodach jest różnie. Najczęściej są nieadekwatne.
Ja jechałem moto 50km/h i jak mi puszka wymusiła pierwszeństwo, to cały przód auta był w rozsypce. Przynajmniej nie spodziewałem się aż tak dużego "efektu". ;-)

Bo zdecydowana większość społeczeństwa patrzy na to przez zły pryzmat. Generalnie zacznijmy w ogóle od tego, że mało kto zdaje sobie sprawę w jaki mak rozsypują się samochody przy uderzeniu z prędkością 60km/h, szczególnie te w miarę nowe samochody z rozbudowanymi strefami zgniotu, ogólnie ludzie nie zdają sobie po prostu sprawy z tego, jak wygląda pojazd przy uderzeniu z daną prędkością, a na prawdę nie trzeba wiele, żeby dobrze poskładać furę.
Ale jak już właśnie społeczeństwo patrzy, to patrzy przez pryzmat samochodu, duża powierzchnia uderzenia, jest na czym rozproszyć energię, teraz porównując to do motocykla, powierzchnia uderzenia w stosunku do samochodu to może 1/5, energii do przekazania w obydwu przypadkach tyle samo, jasna sprawa, że zderzenie z motocyklem bardziej zmasakruje samochód, niż analogiczny wypadek dwóch samochodów.
Samochód uderzając w bok samochodu nie bija się jak przecinak w kabinę pasażerską, motocykl wchodzi zawsze jak w masło.

lepel · **Napisane:** 2019-04-03 07:23:07

Należy też pamiętać, że w przedniej części samochodu (pod przednimi błotnikami i w komorze silnika) po bokach guzik jest, jest tam pusta przestrzeń i praktycznie żadnych elementów pochłaniających energię, może poza kołem samochodu, które wcale nie jest tak "sztywne" i pochłaniające energię, wystarczy bokiem opony huknąć w krawężnik i wiadomo jak to się kończy dla koła i całego układu.

ahamay · **Napisane:** 2019-04-03 12:56:26

A na ilu zatrzymał się licznik? W starszych motocyklach na takiej podstawie eksperci szacowali prędkość.

toooomelo · **Napisane:** 2019-04-03 15:37:45

ahamay napisał(a):

A na ilu zatrzymał się licznik? W starszych motocyklach na takiej podstawie eksperci szacowali prędkość.

Ja słyszałem, że "zatrzymanie licznika" jest nieprawdziwym wskaźnikiem prędkości. Że jest to, po prostu, bzdura.
Jak jest faktycznie, nie wiem.

glenroy · **Napisane:** 2019-04-03 15:51:44

ahamay napisał(a):

A na ilu zatrzymał się licznik? W starszych motocyklach na takiej podstawie eksperci szacowali prędkość.

To jest trochę taka legenda, nie wiem, czy liczniki mają jakiś "układ", który służył by blokowaniu wskazówki przy uderzeniu, raczej jest to na skutek jego mechanicznego uszkodzenia w czasie strzału i pozycja w której zatrzyma się wskazówka też jest losowa. Uderzenie przy 80km/h, ale przez siłę uderzenia wskazówka podskoczyła na 130km/h, licznik się blokuje i? No właśnie, mało wiarygodne moim zdaniem.

Prędkość szacuje się na podstawie pomiarów np. drogi hamowania, bierze się pod uwagę czas reakcji, czas zadziałania układu hamulcowego, nawierzchnię etc. etc. Po to właśnie policjant zaiwania z kółkiem do pomiaru odległości, robi zdjęcia, rysunki sytuacyjne, w czasie wypadku na licznik policjanci nie patrzą :)

RadekF · **Napisane:** 2019-04-03 22:11:59

http://pruszczgdanski.naszemiasto.pl/ar ... id,tm.html

wczoraj, pare km ode mnie - kierujaca autem nie widziała motocyklisty ;/

ahamay · **Napisane:** 2019-04-04 23:33:45

glenroy napisał(a):

Prędkość szacuje się na podstawie pomiarów np. drogi hamowania, bierze się pod uwagę czas reakcji, czas zadziałania układu hamulcowego, nawierzchnię etc. etc. Po to właśnie policjant zaiwania z kółkiem do pomiaru odległości, robi zdjęcia, rysunki sytuacyjne, w czasie wypadku na licznik policjanci nie patrzą

Na podstawie takich pomiarów można też orzec wspolwine. Ale nie u nas, wymuszenie to wymuszenie.
Chociaż 2 lata temu niedaleko mnie byl wypadek w ktorym samochód w zabudowanym skrecal w lewo, doszło do zderzenia z motocyklem z naprzeciwka, który wyprzedzal kilka samochodów.
Motocyklisty już nie ma, a kierowca auta nie przyjal mandatu, sprawa w sądzie. Co i jak dalej nie wiem.

Ratchet · **Napisane:** 2019-04-05 00:12:45

ahamay napisał(a):

Na podstawie takich pomiarów można też orzec wspolwine. Ale nie u nas, wymuszenie to wymuszenie.

Nie zawsze. Np. ze 2-3 lata temu był wyrok sądu, który skazał kierowcę mercedesa, który to wg biegłych jechał ok. 140kmh w Warszawie na Puławskiej. Z naprzeciwka skręcał w lewo inny samochód, chyba skoda. Formalnie mercedes miał pierwszeństwo. Doszło do zderzenia, zginęły 2 lub 3 osoby (w tym pieszy który stał na przejściu obotk). Sąd uznał winę tego, który drastycznie przekroczył prędkość i gość dostał parę lat więzienia, nie wiem czy w zawiasach.
Inny przykład z mojego pierwszego sezonu (widziałem skutki) był taki, że motocyklista wyprzedzał sznur stojących w korku aut z lewej strony. Kierowca jednego z zatrzymanych aut, busa postanowił zawrócić, motocyklista uderzył w bok zawracającego busa i zginął. Z tego co słyszałem stwierdzono brak winy kierowcy busa (!). W zeszłym sezonie miałem podobną akcję z osobówką (zawrotka bez kierunku) ale jechałem b. wolno, wyhamowałem.
Motocyklista często nawet nie jest w stanie przedstawić swojej wersji a cmentarze są pełne tych, którzy mieli pierwszeństwo.

Wypadki :(

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Kto przegląda forum