Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2009-08-12 21:59:49 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2009-05-18 19:34:34
Posty: 98
Lokalizacja: Lidzbark Warm.
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 - sprzedane
Jak już opisywałem miałem nieciekawą sytuację na drodze, w skrócie... wjezdzam do wsi na motorze z prędkością 50km/h i mijam sie z traktorem z przyczepna pelna siana i nagle zza przyczepy na 2 stronę ulicy postanowił przejechać 10cio letni rowerzysta. Wciskam hamulce do końca (są ślady hamowania do prawej krawedzi ulicy po czym klade motor i szlifujac nim po asfalcie scinam rowerzyste. Mi dzieki kombinezonowi nic nie jest. Chlopaka zabiera profilaktycznie karetka ale po badaniach okazuje sie ze jest tylko poobijany. Ja alkomat, krew itp i 0,00. Motor poobijany koszt naprawy do stanu z przed wypadku 1500- 2500 + obtarty kombinezon kask rekawiczki. I to pojawia się moje pytanie :arrow: Zakładając, że 10cio letni rowerzysta będzie sprawcą wypadku ale z racji tego wieku nie odpowiada za NIC :evil: co powinienem zrobić aby od jego rodziców dostać odszkodowanie za szkody.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-08-12 21:59:49 
admin ręczy i poleca:)

Dołączył(a):2011-10-03
Posty: 714
Lokalizacja: Polska

 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-12 22:54:23 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
naprawiasz szkody i wysyłasz wezwanie do zapłaty rodzicom jako solidarnie odpowiedzialnym z art 427 kc. Jeśli odpowiedzi będzie brak, wysyłasz pozew wskazując ich jako winnych zaniedbania w nadzorze do sądu rejonowego właściwego dla pozwanych.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-12 23:13:24 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2009-05-18 19:34:34
Posty: 98
Lokalizacja: Lidzbark Warm.
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 - sprzedane
A jakie szanse sa na odzyskanie kasy bo albo naprawie na nowych czesciach placę z 1000 - 2tys albo "zeby jezdzilo" i zrobie to za pare stowek. Co ze zdjeciami czesci ktore ulegly zniszczeniu... mam swoje amatorskie ale czy musza byc jakies potwierdzone przez rzeczoznawce czy cos... ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-12 23:44:12 
Wcale nie jestem uzależniony od forum

Dołączył(a): 2008-09-19 21:38:05
Posty: 1133
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Fz6S
Czy aby policja nie powinna sporządzić protokołu wypadku a w nim zawrzeć wszelkie informacje o uszkodzeniach ?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-12 23:48:43 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2009-04-28 10:19:35
Posty: 653
Lokalizacja: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 603873840
Obecne moto: Thundercat
Welniacz napisał(a):
A jakie szanse sa na odzyskanie kasy bo albo naprawie na nowych czesciach placę z 1000 - 2tys albo "zeby jezdzilo" i zrobie to za pare stowek. Co ze zdjeciami czesci ktore ulegly zniszczeniu... mam swoje amatorskie ale czy musza byc jakies potwierdzone przez rzeczoznawce czy cos... ?


nikt poza rodzicami tego małolata ci na to pytanie nie odpowie. Zobacz czy przed domem stoi bmw z 2008 czy audi z 1989 i już będziesz wiedział.
Policja spisała chyba protokół, coś tam powinno być, możesz wziąć odpis.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-15 18:52:06 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2009-05-18 19:34:34
Posty: 98
Lokalizacja: Lidzbark Warm.
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 - sprzedane
Chwilowo zapomniałem o całej sprawie bo przymocowałem kierunkowskazy i lampe taśma i polatałem dzisiaj bez owiewki :) FZS 600 mechanicznie jak przed szlifem czyli przyspiesza hamuje skreca bdb :) Jedyny minus to ze bez przedniej szyby wieje strasznie ale grunt ze da sie jezdzic :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-15 19:40:18 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2008-07-25 11:09:36
Posty: 508
Lokalizacja: Mieścisko
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: SUZUKI GSXR 600 K4
no ja dzis tez mialem akcje z rowerzysta tyle ze doroslym i do tego pijanym!!!! :evil: jade sobie okolo 60km/h w zabudowanym a ten burak wyjezdza mi z jakiejs uliczki od lewej strony i wogole nie patzry na droge!! nawet nie zwolnil przed wjechaniem na droge. i jedzie prosto pod moje kola!! no to ja hamulce i proboje sie wcisnac przed niego ale dupa... dostal w przednie kolo roweru i wywinol orła w powietrzu i spadl na asfalt. a ja uderzajac go jechalem juz przy samym krawezniku i po uderzeni zarzucilo mnie ze przedni kolem otarlem kraweznik. bylem juz pewny ze leze ale na moje szczecie kraweznik sie skonczyl bo byl akurat wjazd na posesje i wykorzystalem to i wjechalem na chodnik... ledwo co uszedlem z tego calo.. pekla mi czasza i lusterko. a koles caly poodzierany wstal. i z morda do mnie ze niby 200 jechalem jak wariat. powiedzialem mu ze to jego wina i niech mi spierdala z oczu bo wezwe policje. on cos tam mi sie burzyl ze zaraz mi najebie itp a ja olalem go i pojechalem dalej. ale mnie wku***rwil....


Ostatnio edytowano 2009-08-15 19:42:46 przez 2pac, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-15 19:42:40 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
A ja bym wezwal policje, debilowi narobil tyle problemow ile sie da. A noz bys odzyskal cos na naprawe (choc to akurat watpliwe) Ale debili trzeba tepic !


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-15 19:43:32 
Prawie jak Mistrz Europy

Dołączył(a): 2008-07-25 11:09:36
Posty: 508
Lokalizacja: Mieścisko
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: SUZUKI GSXR 600 K4
no ja nie wierzylem wogole w to ze wyciagne kase od jakiegos menela co pewnie nawet na wino nie ma..


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-15 19:50:35 
Legenda forum

Dołączył(a): 2008-04-10 22:54:31
Posty: 4037
Lokalizacja: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Telefon: Czarny
Obecne moto: YZF 600R
2pac napisał(a):
no ja nie wierzylem wogole w to ze wyciagne kase od jakiegos menela co pewnie nawet na wino nie ma..

Ja bym gosciowi dla zasady problemow narobil. A noz stracil by prawko albo cos jak jechal po pijaku na tym rowerze. Gdyby mial inne podejscie to moze czlowiek normalnie by sie zachowal, ale jak sie jeszcze burzyl to nie mial bym skrupolow.

btw 2pac rozmumiem, ze na zlocie w lesnej polanie jestes skoro juz masz czym zawitac :>


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-15 21:44:51 
Zamykacz opon

Dołączył(a): 2009-01-18 15:07:21
Posty: 248
Lokalizacja: Pniów/Rzeszów
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: YZF600R Thundercat
2pac, ja bym też nie przepuścił!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-16 01:57:40 
Mistrz prostej

Dołączył(a): 2009-04-08 22:13:46
Posty: 126
Lokalizacja: Warszawa/Legionowo
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: Honda CBR 1000RR
2pac napisał(a):
no ja dzis tez mialem akcje z rowerzysta tyle ze doroslym i do tego pijanym!!!!
on cos tam mi sie burzyl ze zaraz mi najebie itp a ja olalem go i pojechalem dalej. ale mnie wku***rwil....


Warto przynajmniej było dać mu "z liścia", żeby zamknął morde i zapamiętał, ze tak jeździc nie wolno :P


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-16 15:43:56 
Paramedic

Dołączył(a): 2009-01-01 12:46:21
Posty: 1342
Lokalizacja: LU/PO/ZSW
Płeć: Mężczyzna
Telefon: 112 lub 601100100
Obecne moto: lookinforFZ1
Po co policje :D


Bozia dała rączki :twisted:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 2009-08-16 16:06:19 
Pryszczaty jeździec

Dołączył(a): 2009-05-18 19:34:34
Posty: 98
Lokalizacja: Lidzbark Warm.
Płeć: Mężczyzna
Obecne moto: FZS 600 - sprzedane
2pac napisał(a):
powiedzialem mu ze to jego wina i niech mi spierdala z oczu bo wezwe policje. on cos tam mi sie burzyl ze zaraz mi najebie itp a ja olalem go i pojechalem dalej.

Ja bym dzwonil na policje, bo równie dobrze ktos inny mógł zadzwonić i powiedziec, że uciekles z miejsca wypadku... :roll:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 2009-08-18 21:18:06 
Niemowlak

Dołączył(a): 2009-05-25 11:12:04
Posty: 32
Lokalizacja: Radom
Welniacz napisał(a):
Jak już opisywałem miałem nieciekawą sytuację na drodze, w skrócie... wjezdzam do wsi na motorze z prędkością 50km/h i mijam sie z traktorem z przyczepna pelna siana i nagle zza przyczepy na 2 stronę ulicy postanowił przejechać 10cio letni rowerzysta. Wciskam hamulce do końca (są ślady hamowania do prawej krawedzi ulicy po czym klade motor i szlifujac nim po asfalcie scinam rowerzyste. Mi dzieki kombinezonowi nic nie jest. Chlopaka zabiera profilaktycznie karetka ale po badaniach okazuje sie ze jest tylko poobijany. Ja alkomat, krew itp i 0,00. Motor poobijany koszt naprawy do stanu z przed wypadku 1500- 2500 + obtarty kombinezon kask rekawiczki. I to pojawia się moje pytanie :arrow: Zakładając, że 10cio letni rowerzysta będzie sprawcą wypadku ale z racji tego wieku nie odpowiada za NIC :evil: co powinienem zrobić aby od jego rodziców dostać odszkodowanie za szkody.


tylko sprawa cywilna... polecam forum.prawinkow.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: j23


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Administracja forum: admin@motocykl.org