Sygnalizując Policję

Maciek · **Napisane:** 2010-01-27 12:49:42

ja też mrugam światłami. cb mnie denerwuje bo cały czas ktos cos gada coś szumi A i tak wiekszosci nie rozumiem. Ale prawda jest taka że coraz mniej ludzi mruga światłami. machania palcem raczej też nie zobacze w puszce albo w autobusie bo nie przyglądam sie każdemu kierowcy. na moto to może nawet i dobry znak.

Ada · **Napisane:** 2010-01-27 12:49:42

Matti · **Napisane:** 2010-02-02 16:59:05

U nas w piotrkowie palec w górę i kręcimy, chociaż jak raz tak na miejscówce pokazywaliśmy i gliny podjechały to sie kole przywalił co mu pokazywaliśmy, a kumpel "No bo on wiózł napój i mu pokazywaliśmy gdzie jesteśmy" :D :D

r_wiedźma · **Napisane:** 2010-02-04 18:56:50

W moich stronach też kręcenie palcem w górze a jakby policja zatrzymała to co? Nie można sobie pokręcić? Może sobie palec musiałam wyprostować bo mi zdrętwiał od sprzęgła, a jak wyprostować to pokręcić no nie? O! :lol:

skidmarks · **Napisane:** 2010-02-07 12:18:52

Ludzie coraz mniej pokazują. Jak jeżdżę z włączonym CB dowiaduje się na przykład że na tym i na tym km jest patrol ale to tylko radio później do samego patrolu mijam z naprzeciwka z 20 aut i żadne nie mrugnie. Jakaś zawiść czy co?

A nr jaki miałem ostatnio przeszedł najśmielsze oczekiwania:

Między Bolesławcem a Zgorzelcem naliczyli mi 15 punktów i 1000,- mandatu :shock: :shock: po dłuższej rozmowie idącej w kierunku "co powiem w domu żonie" wpisali mi brak wyposażenia :D :D 50 złociszy :D :D

Maciek · **Napisane:** 2010-02-07 17:54:30

skidmarks napisał(a):

Jakaś zawiść czy co?

Ja sie kiedyś spotkałem z takim wytłumaczeniem ze ludzie nie mrugaja bo ten z przeciwka to moze byc złodziej , bandyta , albo pijany moze jechac i jak go zatrzymaja to moze go złapia przez przypadek( i to nie jedna osoba mi to tak tłumaczyła) a ja sie wtedy załamałem:)

marcelli · **Napisane:** 2010-02-07 19:14:07

[quote="skidmarks"]Ludzie coraz mniej pokazują. Jak jeżdżę z włączonym CB dowiaduje się na przykład że na tym i na tym km jest patrol ale to tylko radio później do samego patrolu mijam z naprzeciwka z 20 aut i żadne nie mrugnie. Jakaś zawiść czy co?

Tu masz rację każdy ma to już w d.... Ten który nie mrugnie to typowy egoista który się cieszy że on przejechał
Sam robię puszką 100 000 rocznie i staram się pomagać czy to na cb czy światłami.
Czasem niestety nawet cb nie pomaga (400 zl i 6 p :evil: )
Na motocyklu kółeczko w górę chyba najbardziej odpowiednie :idea:

Szprota · **Napisane:** 2010-02-08 09:59:23

marcel1985i napisał(a):

skidmarks napisał(a):

Ludzie coraz mniej pokazują. Jak jeżdżę z włączonym CB dowiaduje się na przykład że na tym i na tym km jest patrol ale to tylko radio później do samego patrolu mijam z naprzeciwka z 20 aut i żadne nie mrugnie. Jakaś zawiść czy co?

Tu masz rację każdy ma to już w d.... Ten który nie mrugnie to typowy egoista który się cieszy że on przejechał
Sam robię puszką 100 000 rocznie i staram się pomagać czy to na cb czy światłami.
Czasem niestety nawet cb nie pomaga (400 zl i 6 p :evil: )
Na motocyklu kółeczko w górę chyba najbardziej odpowiednie :idea:

Szczerze powiem, to nigdy nie mrugam jadąc puszką. I nie chodzi tu o egoizm, ale sporo piratów jeździ po drogach, co mogę zaobserwować w pracy :) Wolę żeby policja wyeliminowała takich kierowców niż gdybym miał się z nimi spotkać bliżej na drodze. A i przypadkowo można złapać osoby poszukiwane przez policję, co można było już parę razy zobaczyć w Uwaga Pirat.
Na ograniczeniach jeżdżę +10 do +15 i jak na razie nie miałem problemów z policją.

teratoma · **Napisane:** 2010-02-10 00:34:21

Szprota napisał(a):

sporo piratów jeździ po drogach, co mogę zaobserwować w pracy :) Wolę żeby policja wyeliminowała takich kierowców niż gdybym miał się z nimi spotkać bliżej na drodze. A i przypadkowo można złapać osoby poszukiwane przez policję, co można było już parę razy zobaczyć w Uwaga Pirat.

A ja zawsze mrugam kierowcom z naprzeciwka, gdy mijam misiaków. Co więcej, staram się gestem dłoni dziękować tym, którzy światłami, bądź palcem kręcącym młynka mnie ostrzegli przed policją. Rozsądny kierowca i tak zwolni, więc ostrzeżenie działa prewencyjnie, a często policjantom z suszarka na tym także zależy. Nie ma się co łudzić, że mandat zmieni mentalność przekraczających prędkość. Zwłaszcza ludzi na 2OO, którzy nie ma się co oszukiwać nie po to kupili swoje yamaszki, hondy, kawy etc. żeby jeździć jak kodeks przykazał :mrgreen: Takie "krucjaty", ze niby nie mrugam, bo zwalczam przestępców mnie śmieszą. Prawdziwi poszukiwani prze policje bandyci to raczej margines polskich kierowców. Znakomita większość to po prostu kierowcy, którzy muszą sobie radzić w tym "polskim piekle", ze zdezelowanymi drogami i nierzadko irracjonalnymi ograniczeniami drogowymi, kiedy pokonanie trasy "zgodnie z przepisami" może oznaczać wydłużenie podróżny o kilka godzin.

skidmarks · **Napisane:** 2010-02-10 09:16:44

teratoma napisał(a):

Takie "krucjaty", ze niby nie mrugam, bo zwalczam przestępców mnie śmieszą. Prawdziwi poszukiwani prze policje bandyci to raczej margines polskich kierowców. Znakomita większość to po prostu kierowcy, którzy muszą sobie radzić w tym "polskim piekle", ze zdezelowanymi drogami i nierzadko irracjonalnymi ograniczeniami drogowymi, kiedy pokonanie trasy "zgodnie z przepisami" może oznaczać wydłużenie podróżny o kilka godzin.

Dokładnie. U nas zawsze będzie ciche przyzwolenie na łamanie przepisów . Bo nie da się wytrzymać tych absurdów. Np. to jest na mojej byłej ulicy zrobione przeze mnie Na to musiałem uważać ładnych kilka lat :P Jest tam do dziś :mrgreen:
[ img ]

Szprota · **Napisane:** 2010-02-10 10:45:14

Absurdów na drogach jest mnóstwo, głównie dotyczących prędkości lub irracjonalnego oznakowania. Jakiś czas temu jechałem trasą Września - Bydgoszcz i było ograniczenie do 40. Czemu - nie wiem. Nowiutki asfalt, równy, zakręt wyprofilowany, żadnych niebezpieczeństw przed i za zakrętem. Wszedłem 100 km/h i miałem jeszcze duży zapas :)
Jeszcze a propo sygnalizacji - kiedyś jadąc autem przejechałem koło strażników miejskich stojących z fotoradarem. Po kilkudziesięciu metrach mrugnąłem jadącym z naprzeciwka. Jakie było moje zdziwienia, jak z za przejeżdżającego samochodu pojawiła się stojąca na poboczu policja :shock: na szczęście nic nie zauważyli :) a normalnie wlepić mogą mandat za "oślepienie kierowcy jadącego z naprzeciwka"
Żeby była jasność - autem nie mrugam, na moto jeszcze nie miałem okazji :mrgreen:

skidmarks · **Napisane:** 2010-02-28 20:52:19

Wczoraj jechałem to gość z BMW jak jechałem za nim mrugnął mi 3-4 razy kierunkami lewy/ prawy jak go "wybrałem" zajarzyłem ze miał cb-radio i moze chodzi mu o policje, wjeżdżam w wioskę jeb zwalniam 40 i stoją uśmiechnięci z suszarką nie mierzyli mnie bo widzieli że sie ślimaczę:D

raduch85 · **Napisane:** 2010-04-21 11:08:41

ja tam jadac puszka mrugam zawsze co mi szkodzi. a motocyklem tez nie zaluje sobie pokazywac ludziskom ze stoja czy to swiatlami czy paluszkiem. ten z nad przeciwka jest tez czlowiekiem i po cholere ma placic mandat :)

OZON89 · **Napisane:** 2010-04-21 23:05:40

Jak jadę puszką to za każdym razem mrugam, zawsze to jakiś dobry uczynek :), a na moto nie miałem okazji jeszcze.

sneer · **Napisane:** 2010-05-06 16:44:03

Ja w puszce zawsze mrugam, na moto raz miałem okazję.
Wracając do tematu, to może warto ustalić sobie jakiś motocyklowy sygnał na suszących i go rozpropagować?
Z drugiej strony fajnie byłoby mieć też jakiś znak, że droga jest czysta i można odkręcić :twisted:

majki · **Napisane:** 2010-05-06 18:14:06

A po co wymyslac, skoro istnieje ogolnie przyjety (kolko)? Ten sygnal pamietam juz funkcjonowal 10 lat temu albo i lepiej, wiec to nie nowosc. A skoro od tak dlugiego czasu ludzie maja watpliwosci, to stworzenie nowego znaku na pewno nie pomoze i nikt nie bedzie wiedzial o co Ci chodzi.

Mruganie swiatlami na motocyklu jest srednie moim zdaniem. Motocykle maja tendencje do 'mrugania' samoczynnie swiatlami - mam tutaj na mysli liczne nierownosci i zachowanie motocykla przy przyspieszaniu (Swiatla w gore) i hamowaniu (Swiatla w dol), dlatego czasami sie zastanawiam, czy motocyklista mi mrugal, czy po prostu na nierownosci go zachwialo albo odkrecil na chwile.

Co do znaku o tym, ze droga jest czysta to wg mnie nieprzemyslany temat. Gdyby byl taki znak, to jadac motocyklem jedna reke wciaz mialbys przeznaczoną do machania, ze sa misiaki, albo ze ich nie ma. Bez sensu.

Sygnalizując Policję

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Kto przegląda forum