Policja kontra motocykliści

rolo · **Napisane:** 2010-06-16 17:16:32

Moim zdaniem niech te wszystkie fotoradary w dupę sobie wsadzą, zamiast tego wezmą się za infrastrukturę i budowę obwodnic, bo z unijnych pieniędzy niewykorzystywane są kolosalne kwoty

Ada · **Napisane:** 2010-06-16 17:16:32

skidmarks · **Napisane:** 2010-06-16 19:18:46

rolo napisał(a):

Moim zdaniem niech te wszystkie fotoradary w dupę sobie wsadzą, zamiast tego wezmą się za infrastrukturę i budowę obwodnic, bo z unijnych pieniędzy niewykorzystywane są kolosalne kwoty

Fotoradary to kura znosząca złote jajka a w rękach jebniętej straży miejskiej szczególnie .
Walneli mi fote auta w jakiś szczerym polu mając 20km/h więcej.
Przyjeżdżam do nich a oni od razu nie wie pan kto jechał wiec tylko kasa punktów 0 zgadza się pan? Wszystko na temat fotoradar dla pieniędzy .... Można nagrac rozmowę bo cepów nei lubię :P

Leśmian · **Napisane:** 2010-06-17 12:03:00

Uważajcie bo jest nowy patent !!!!!

Stoi fotoradar przenośny i rajdowóz stoi.

Przejeźdza moto - CYK - fota a pan niebieski na karteczce spisuje nr rejestracyjny :shock:

Cinek dostał wezwanie właśnie w ten sposób.

gcc miki · **Napisane:** 2010-06-17 12:06:41

a to sie wycwaniły miśki :shock:

Nemmo · **Napisane:** 2010-06-17 12:51:47

Z drugiej strony dowod to zaden... bo nr mozna spisac wszedzie na ulicy. Wystarczy, ze znajdziesz swiadka, ze byles w tym czasie zupelnie gdzie indziej na moto. Jakby szlo o gruby mandat to bym szedl w zaparte :)

majki · **Napisane:** 2010-06-17 13:24:08

Nemmo - tak samo możesz sie wykpić w teorii z laserowego pomiaru, albo nawet ze zwykłej suszarki - tam jest czas od ostatniego pomiaru, ale jak Ci niby udowodnią, że to Twój, a nie auta przed Tobą/za Tobą?

Obawiam się, że nie ma tak łatwo...

Tomtom · **Napisane:** 2010-06-17 13:26:20

Nemmo napisał(a):

Z drugiej strony dowod to zaden... bo nr mozna spisac wszedzie na ulicy. Wystarczy, ze znajdziesz swiadka, ze byles w tym czasie zupelnie gdzie indziej na moto. Jakby szlo o gruby mandat to bym szedl w zaparte :)

No ale jak poproszę Cię o okazanie moto i porównają .... będzie dowód.
Tom

miki · **Napisane:** 2010-06-17 13:52:07

zawsze mozna powiedziec,. ze ktos przyjechal kupic sprzeta i to byla jazda probna, a koles nie kupil i odjechal, personaliow-nie znam :]

Leśmian · **Napisane:** 2010-06-17 14:11:23

Ale mandacik na właściciela pojazdu. Cinek coś będzie kminił pewnie, wczoraj na winklu była ostra dyskusja ;]

Wszystko jest pięknie panowie jak sobie tu piszemy a na komisariacie nie idzie tak łatwo - nie gada sie dosciany tylko do gościa który ci ripostuje ty 10 słów on 30 i nie zawsze przegadasz.

Ja chciałbym zobaczyć jak by co nie którzy z forum trafili u nas na pana Z. - koleś jest tak cięty że nie ma co fikac - oczy w ziemie kluczyk ze stacyjki dokumenty za nim poprosi i nie pyskować to może sie uda - zaczniesz pyszczyć to ci sprawdzi takie rzeczy w moto o których nie masz pojecia nawet albo przybije mandat za jazde bez pasów. ten pan jest cięzki we współpracy, miałem z nim styczność. A sam jest motocyklistą zawodowo i prywatnie.

ten pan dokładnie:

http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc ... /405803873

Nemmo · **Napisane:** 2010-06-17 14:15:40

Ogolnie misiaki maja niedlugo miec (moze juz maja) laserowe radary, ktore robia jednoczesnie fotke mierzonego auta. Po co? Bo wlasnie coraz wiecej ludzi wykorzystuje luki w polskich przepisach. I sie procesuja.Tak samo jesli chodzi o fotoradary i inne bzdury. Gadalem kiedys ze znajomym gliniarzem to mi mowil, ze wszystkie fotki z fotoradaru, gdzie chocby widac kawalek innego auta sa wyrzucane do smieci bo mozna zakwestionowac pomiar.
A prawda jest taka, ze 99,9% spoleczenstwa dla kilku stowek i paru pkt karnych nie bedzie latac po sadach i bawic z prawnikami :)

A jesli chodzi o porownanie moto do zdjecia.... to sie zawsze wykpisz, malo to takich moto w takim malowaniu jezdzi po polskich drogach ;)

Z misiakiem trzeba bardzo grzecznie ale nie mozna mu wlazic do dupy bo im sie spodoba :)

Leśmian · **Napisane:** 2010-06-17 14:21:32

Nie mówie o włażeniu w dupe tylko o "nie pyszczeniu".

Ja tam zawsze sie grzecznie zachowuje i nie cwaniakuje, nawet jak jakiś pedał tak jak rok temu ze mnie szydzi że nie uciekłem i ża na gumie nie umiem latać. :shock: Takich łbów nie moge przetrawić. Niestety trafiam w większość na takich skarwysynów - i nie chodzi mi tylko o drogówke- i z tego bierze sie mój, taki a nie inny, stosunek do policji, choć wiem że nie wszyscy są tacy - mam pecha poprostu.

grisha · **Napisane:** 2010-07-05 14:30:33

W sobotę leciałem Wybrzeżem Gdańskim na północ, wjechałem w tunel wzdłuż Wisły, ciasno jak cholera, więc jadę środkiem między samochodami, dojeżdżam do oznakowanego radiowozu i . . . ten zjeżdża mi z drogi zdecydowanie mnie puszczając: podziękowałem i jechałem dalej.

Zastanawiam się dlaczego tydzień wcześniej dwie hulajnogi zatrzymały moto dokładnie w takiej samej sytuacji . . .

Podsumowując: moje doświadczenia z Policją są bardzo dobre, ale jak przychodzi do kontroli jestem grzeczny i nie dyskutuję, jeśli nie mam racji.

Żuku · **Napisane:** 2010-07-05 15:15:06

Nic tylko cieszyć się, że trafiłeś na ludzi.

Ja ostatnio nie miałem takiego szczęścia 250zeta i 5p za jazdę prosto z pasa w prawo. Nie ważne, że przy pasie na prosto i od razu wkleiłem się w pas na prosto.

Przy okazji w tym samym czasie oberwało się rowerzystce, bo przejechała na zielonym po pasach i matce z dzieckiem bo podbiegła już na czerwonym.
A tak się cieszyła, że mały pogada z panią s*&^@ policjantką.
Było jak w parodii :) "Chłopczyku, a na jakim światełku przechodziłeś... pamiętasz?"
Mamusia za chwile wyjmuje dokumenciki i dostaje papierek.

Parę dni później miałem dostać za jazdę po chodniku.
Tak dla waszej wiadomości 0p ale 250zeta tylko.
Ale przedstawiłem powyższą akcję i gościu sam złapał się za głowę i śmiał się.
Dodał, że unika takich żeby nie trafić na służbę z nimi, a po pracy to też ciężko się dogadać.Pogadaliśmy se jeszcze o motonogach i dostałem:
50zeta "zasmiecanie chodnika podczas parkowania"

... i tyle tego... państwo prawa w końcu.

lukasvip8 · **Napisane:** 2010-07-05 17:05:38

Ważne przy kontroli jest się nie płaszczyć i nie żalić. Jechałeś za szybko -znaczy popełniłeś błąd i koniec, czasem taka postawa skutkuje tym, że puszczą dalej bez mandatu. Bo pałkarze nie lubią płaczliwych mend jadących Mercem czy BMW, którzy się żalą i dostając mandat mówią, że brakuje im na życie.
Znam paru takich policjantów i mi to powiedzieli.
Za to wiem na pewno, że pałkarze nie lubią motocyklistów, przynajmniej w Poznaniu w zasadzie zawsze kończy się na mandacie, nie ważne za co, zawsze jest kwit...

Leśmian · **Napisane:** 2010-07-05 22:08:13

Ja sie nie żaliłem, nie zawiniłem a i tka dostałem 300 zł i 6pkt.

Zalezy na kogo trafisz. A myslałem ze mnie puszcża luźno jak zobaczyli ze prawko 5 lat bez żadnych mandatow, odrauz sie zatrzymałem, wszytskie kwity ok. To nie ku*wa musieli 300 zl i 6 pkt pedały.

Policja kontra motocykliści

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Off-topic

Technika i bezpieczeństwo

Kto przegląda forum